Fest rajza, czyli Tour de Zagłębie Postanowiłem pokazać katane i jej dwóm kolegom Pogorie III i IV oraz Pustynię Błędowską. Trochę marudzili, że to trochę daleko (w końcu półmetek wypadał aż w woj. małopolskim), ale ostatecznie udało nam się zrealizować plan i wszyscy byli zadowoleni! : o ) Trasa: Sosnowiec - Pogoń - Będzin - Łagisza - Park Zielona - Pogoria III - Antoniów - Ząbkowice - Łosień - Błędów - Chechło (Dąbrówka) - Błędów - Łęka - Tucznawa - Ząbkowice - Ujejsce - Wojkowice Kościelne - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Psary - Wojkowice - Czeladź - Piaski - Sosnowiec.
Naprzeciw przeznaczeniu :P Przeszło miesiąc temu pewna pani przez telefon zapronowała mi zawarcie ubezpieczenia na wypadek mojej śmierci lub trwałego kalectwa. Podziękowałem, że tak dobrze mi życzy i odmówiłem. Kilka godzin później miałem poważną kraksę na rowerze. Dzisiaj dostałem list z podobną propozycją. Uznałem, że to kolejny znak i jechałem bardzo ostrożnie. Tym razem nic się nie stało (oprócz nerwowego incydentu z idiotą, który autem zajechał mi drogę, a potem miał pretensje, że pokazałem mu środkowy palec), choć przejeżdżałem przez miejsce, w którym w czerwcu przydarzyło mi się nieszczęście. :P Znakomita pogoda na rower: około 27 stopni i lekki wiatr południowo-zachodni, który wieczorem właściwie ustał. Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień (postój) - Łęka - Tucznawa - Ząbkowice - Ujejsce - Wojkowice Kościelne - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.
Wieje... ... od rana i to dość mocno z południowego-zachodu. Poza tym, a może przede wszystkim Winokurowa złapali na dopingu... Jak wszyscy biorą to ja też chyba coś wezmę! :P Przydarzyła mi się dość ciekawa rzecz. Niedługo po ruszeniu spod bloku stanąłem na światłach. Czekając na zielone patrzyłem na pulsometr. Tętno spadało: 70, 60, 55, 50, 47! Na szczęście trzeba było ruszyć, bo już się bałem, że moje serce w ogóle przestanie bić! ;) Trasa: Sosnowiec - Środula - Józefów (Makro) - Dąbrowa Górnicza Centrum - Dziewiąty - Łęknice (postój) - Antoniów - Ząbkowice (obok stadionu) - Łosień - Strzemieszyce Wielkie - Mydlice - Józefów (Makro) - Będzin (obok torów) - Sosnowiec.
Po drzemce Dzisiaj przegapiłem finisz Tour de France, bo usnąłem! Zwykle męczę się przed telewizorem i muszę go wyłączyć, zeby się zdrzemnąć, ale tym razem było inaczej. Na szczęście obudziłem się na powtórki sprintu, a zaraz potem ruszyłem w drogę. Znowu gorąco (powyżej 33C), wiatr południowo-wschodni, późnym wieczorem dość silny. Czyżby zmiana pogody? Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Okradzionów - Kuźniczka - Krzykawka - Sławków - Podlipie - Stare Bukowno - dolina Sztoły (średnia 27.7, później udało mi się dobić do 28) - Sosina - Szczakowa - Maczki - Klimontów - Dańdówka (Vmax = 57.7 km/h, to chyba tegoroczny rekord prędkości) - Sosnowiec.
Pulsar Już się wydawało, że będzie to kolejny kiepski dzień, ale wieczorem udało mi się zmobilizować i pojechałem do redakcji, żeby rozliczyć się z rozmów telefonicznych (Pulsar). Moja droga do Katowic prowadziła przez ... Łosień i centrum Dąbrowy, gdzie dołączyła do mnie niejaka Kosma, która potem napisała w swoim blogu, że było 'trochę szybko, ale przynajmniej pooglądałam siobie kolarskie łydki, hehehe'. No cóż, w tej sytuacji mogę zrobić tylko jedno: pokazać język! :P Temperatura - pierwszy raz w tym tygodniu - poniżej 30 C, wiaterek z północnego-wschodu. Trasa: Sosnowiec - Łosień - Huta Katowice - Dąbrowa Górnicza (centrum) - Sosnowiec - Katowice - Sosnowiec.
Pięć tysięcy Tyle kilometrów zrobiłem w tym roku. To mój rekord życiowy. W planach mam przekroczenie dyszki. Powinno się udać! Zbliża się 20-ty, więc pojechałem księgować. Wracałem przez Łosień, żeby zrobić absolutne dzienne minimum, czyli 50 kilometrów. Tempo raczej luźne, o czym świadczy średnie tętno (140). Upał trochę zelżał, choć wciąż było powyżej 30 stopni. Do tego zawiewało z północy. Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Reden - Łęknice (postój) - Antoniów - Ujejsce - Ząbkowice - Łosień - Strzemieszyce Wielkie - Staszic - Zagórze - Dańdówka - Sosnowiec.
36.5C... ... i to o 17.30! Żar lał się z nieba, ale dzień przerwy zrobił swoje i jechało mi się bardzo dobrze. Po pewnym czasie nawet niespecjalnie czułem, że jest aż tak gorąco. Wiatru brak. Średnie tętno: 151. Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Niegowonice - Łazy - Wysoka - Chruszczobród - Tucznawa - Ząbkowice - Ujejsce - Wojkowice Kościelne - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.
Uff, jak goraco... Po godzinie 18 na termometrze obok sosnowieckiego 'ślimaka' były ponad 33 stopnie! Nie lubię słońca, więc zamiast wycieczki hen, za góry i lasy, wybrałem śledzenie niezwykle interesującego alpejskiego etapu Tour de France. Dopiero po jego zakończeniu, co powoli staje się nową, świecką tradycją, wsiadłem na rower. Ciepełko dało się we znaki mojemu organizmowi. Pod koniec przejażdżki na podjeździe tętno mimowolnie skoczyło mi powyżej 180... Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Okradzionów - Kuźniczka - Krzykawka - Małobądz - Ujków Nowy - Bolesław - Krążek - Stare Bukowno - droga wzdłuż Sztoły - Sosina - Szczakowa - Maczki - Klimontów - Dańdówka - Sosnowiec.
Małe, żółte szkiełko Po bardzo złym dniu ten wyjazd miał poprawić mi humor. I prawie się udało, gdyby nie guma, którą złapałem na Pogorii IV... Cieplutko (27C o 18), niemal bez wiatru. Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Łęka - Tucznawa - Ząbkowice - Ujejsce - Wojkowice Kościelne - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.
I znowu w deszczu... ...ale w sumie to było do przewidzenia. Sam sobie jestem winien, po prostu mogłem wcześniej wyjechać, a nie czekać na koniec kolejnego nudnego etapu Tour de France, który skończył się po 18, bo kolarzom znowu nie chciało się jechać. Padało właściwie tylko w Małopolsce, ale za to jak! :P Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Okradzionów - Kuźniczka - Krzykawka - Sławków - Dębowa Góra (stacja Sławków Południowy LHS) - Niwa - Bory - Klimontów - Zagórze - Dańdówka - Sosnowiec.