Naprzeciw przeznaczeniu :P

Czwartek, 26 lipca 2007 · Komentarze(1)
Naprzeciw przeznaczeniu :P
Przeszło miesiąc temu pewna pani przez telefon zapronowała mi zawarcie ubezpieczenia na wypadek mojej śmierci lub trwałego kalectwa. Podziękowałem, że tak dobrze mi życzy i odmówiłem. Kilka godzin później miałem poważną kraksę na rowerze. Dzisiaj dostałem list z podobną propozycją. Uznałem, że to kolejny znak i jechałem bardzo ostrożnie. Tym razem nic się nie stało (oprócz nerwowego incydentu z idiotą, który autem zajechał mi drogę, a potem miał pretensje, że pokazałem mu środkowy palec), choć przejeżdżałem przez miejsce, w którym w czerwcu przydarzyło mi się nieszczęście. :P
Znakomita pogoda na rower: około 27 stopni i lekki wiatr południowo-zachodni, który wieczorem właściwie ustał.
Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień (postój) - Łęka - Tucznawa - Ząbkowice - Ujejsce - Wojkowice Kościelne - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.

Komentarze (1)

Dobrze, że zakłady pogrzebowe nie mają kampanii wychodzącej do swoich przyszłych Klientów ;)
A jutro tak sobie pomyślałam, że najpierw ja Cię wykorzystam ;)
Pozdrawiam

kosma100 21:11 czwartek, 26 lipca 2007
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ujrze

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]