Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2007

Dystans całkowity:653.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:25:30
Średnia prędkość:25.61 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:54.42 km i 2h 07m
Więcej statystyk

Zima trochę odpuściła...

Środa, 31 stycznia 2007 · Komentarze(0)
Zima trochę odpuściła...
... i wreszcie mogłem gdzieś pojechać! BARDZO MI TEGO BRAKOWAŁO! :P
W ostatnim tygodniu spadło sporo śniegu. Większość zamieniła się już w wodę, więc nie było łatwo. Trafiłem nawet na biały odcinek drogi, ale na całe szczęście nie był on zbyt długi. Sprawdził się pomysł z ochraniaczami na buty. ;) Wiatr z południowego-zachodu, koło 5 stopni.
Trasa: Sosnowiec Centrum - Środula - Józefów (Makro) - Dąbrowa Górnicza Centrum - Łęknice (postój) - DG Centrum - Środula - Sosnowiec.

Pada śnieg, pada śnieg...

Wtorek, 23 stycznia 2007 · Komentarze(0)
Pada śnieg, pada śnieg...
... znaczy w Zagłębiu go jeszcze nie ma (stan na 15:30), ale wiem, że w innych miejscach Polski jest i nie tyle pada, co sypie! To niewątpliwie zła informacja dla wszystkich cyklistów. Springerowska, reżimowa prasa podaje, że jak ta zima się wreszcie zacznie to skończy się pod koniec marca, brrr... Mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle i przed kwietniem jeszcze pokręcę.
Liczyłem, że dzisiaj gdzieś wyjadę i udało mi się to. Chciałem podsumować ten niezimowy styczeń jakąś dłuższą traską, ale przy trzech stopniach mrozu (w porywach do czterech na Dalekiej Północy w Wysokiej koło Zawiercia, więc nic dziwnego, że w bidonie miałem wodę z lodem : o ) okazało się to średnio możliwe. W porównaniu do wszystkich poprzednich dni tego roku radykalnie zmienił się wiatr. Tym razem powiewało z północnego-wschodu, więc do półmetka nie było łatwo. Jakoś to jednak przetrwałem, a potem to już była właściwie sama przyjemność! :P
P.S. Miałem szczęście, bo niedługo powrocie zaczął padać śnieg i o 16 zrobiło się biało. A skoczek Mazoch dalej śpi, jutro mają go budzić. Jeśli chcecie go wesprzeć albo pozdrowić ślijcie e-maile na adres: jan.mazoch@email.cz
Trasa (średnio pagórkowata): Sosnowiec Centrum - Zagórze - Reden - Gołonóg - Huta Katowice - Łosień - Niegowonice - Łazy - Wysoka - Tucznawa - Ząbkowice - Gołonóg - Reden - Zagórze - Dańdówka - Sosnowiec.

Słońce sposobem na lenia

Niedziela, 21 stycznia 2007 · Komentarze(0)
Słońce sposobem na lenia
Ostatnio zrobiłem sobie przerwę od roweru. Między innymi księgowałem, byłem na koncercie Świetlików, na własnej skórze odczułem huragan 'Cyryl' i jego skutki oraz przeczytałem 'Utraconą cześć Katarzyna Blum', wizjonerską książkę o 'Fakcie' napisaną przez niemieckiego noblistę. A w pochmurną sobotę w ogóle zrobiłem sobie wolne. I dzisiaj też pewnie nie usiadłbym na rowerowe siodełko, gdyby wczesnym popołudniem słońce nie przebiło się przez chmury. A ponieważ rozpoczęcie drugiego konkursu skoków w Zakopanem opóźniało się (ostatecznie w ogóle do niego nie doszło z powodu mocnego wiatru, którego wczorajsza ofiara, Czech Mazoch wciąż jest w śpiączce w krakowskim szpitalu) to zdecydowałem się na przejażdżkę. Nieco zmodyfikowana trasa przez Małopolskę (Krzykawka), silny wiatr z południowego-zachodu (przytrzymał mnie w Sławkowie, poza tym ok), około pięciu stopni ciepła.
Trasa: Sosnowiec Centrum - Zagórze - Strzemieszyce - Łosień - Łęka - Okradzionów - Kuźniczka - Krzykawka - Sławków (poniżej Rynku) - Niwa - Kolonia Leśna - Klimontów - Dańdówka - Sosnowiec.

Ktoś wreszcie dał mi zmianę!

Środa, 17 stycznia 2007 · Komentarze(2)
Ktoś wreszcie dał mi zmianę!
Nie pamiętam kiedy ostatni raz jechałem komuś na kole, to było chyba wieki temu! : o ) Kolega Shogun odkupił swoje niedzielne winy: zdecydowanie nadaje się na przejażdżki, na pewno będzie ciąg dalszy!
Dzisiaj zdałem sobie sprawę, że w tym roku nie wiało jeszcze z północy i to jest jeden z powodów tej nie zimy w styczniu. Znowu zawiewało z południa, sucho, temperatura między 4 a 6 stopni.
Trasa (taka jak trzeba: Sosnowiec Centrum - Zagórze - Reden - Gołonóg - Ząbkowice - Łosień - Łęka - Okradzionów - Łazy Błędowskie - Łosień - Ząbkowice - Gołonóg - Łęknice (postój) - Dąbrowa G. Centrum - Józefów (Makro) - Środula - Sosnowiec.
P.S. Jeśli ktoś was zawiedzie i przez to czujecie się (delikatnie rzecz ujmując) średnio to na polepszenie nastroju polecam zespół Minor Threat. Im głośniej tym lepiej działa!!!

Powtórka z niedzieli

Wtorek, 16 stycznia 2007 · Komentarze(0)
Powtórka z niedzieli
Było prawie tak samo jak dwa dni temu. Ta sama trasa (bardzo ją lubię i coś mi się zdaje, że to właśnie będzie nowa klasyka gatunku), podobna średnia (nieco wyższa, bo lepiej wytrzymałem drugą część dystansu), wiało z tych samych kierunków (z zachodu i z południowego i zachodu, ale nieco lżej niż w niedzielę). Inna był za to pogoda. Wiatr z wilgotnego zmienił się w suchy i zimny. Nadal było ciepło (oczywiście jak na styczeń, 3-5 stopni), ale już nie tak jak wcześniej. Choć świeciło słońce to znajdujące się w cieniu kałuże pozostały zamarznięte. Dlaczego tak wysokie temperatury jak na tę porę roku tak długo się utrzymują? To ponoć wpływ El Nino, czyli cieplejszych wód wschodniego Pacyfiku i efekt globalnego ocieplnenia. Straszą, że zima jednak przyjdzie. Jak dla mnie mogłoby jej w ogóle nie być! : o )
Trasa (pagórkowata): Sosnowiec Centrum - Zagórze - Strzemieszyce - Łosień - Niegowonice - Łazy - Wysoka - Tucznawa - Ząbkowice - Gołonóg - Reden - Zagórze - Dańdówka - Sosnowiec

'Najbardziej nie lubię umawiać się z...'

Niedziela, 14 stycznia 2007 · Komentarze(2)
'Najbardziej nie lubię umawiać się z...'
No właśnie. Kto uważnie oglądał 'Misia' ten wie. Z drugiej strony nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Przynajmniej nie musiałem na nikogo czekać podczas przejażdżki. :P
Mocno wiało z zachodu i południowego zachodu. Ale to i tak w sumie prawie nic w porównaniu z tym, co działo się w piątek. Pogoda zmienna. Na początku całkowite zachmurzenie, potem - czego można się było spodziewać - deszcz, a pod koniec momentami oślepiające słońce. Znowu ciepło (około 10 stopni).
Trasa (pagórkowata): Sosnowiec Centrum - Zagórze - Strzemieszyce - Łosień - Niegowonice - Łazy - Wysoka - Tucznawa - Ząbkowice - Gołonóg - Reden - Zagórze - Dańdówka - Sosnowiec

'Teraz pan ma relaks'

Środa, 10 stycznia 2007 · Komentarze(0)
'Teraz pan ma relaks'
W związku z tym, że 9 lutego do kin wejdzie 'Ryś', czyli kontynuacja kultowego 'Misia', w tytule umieściłem cytat z tego ostatniego filmu. Cytat ten bardzo dobrze pasuje do tego, co się dzisiaj u mnie działo, bo po dwóch w miarę ciężkich (jak dla mnie) dniach postanowiłem trochę sobie odpuścić. W najcieplejszym (było coś koło 12 stopni) od kilku lat (?) zimowym dniu zbytnio się nie forsowałem, to znaczy zrobiłem sobie krótką, ale dość mocną miejską przejażdżkę.
Trasa (kilka hopek): Sosnowiec Centrum - Środula - Józefów (Makro) - Dąbrowa Górnicza Centrum - Korzeniec - Dziewiąty - Łęknice - Urząd Miejski DG - Zagórze - Środula - Sosnowiec

W Małopolsce też nie ma śniegu...

Wtorek, 9 stycznia 2007 · Komentarze(0)
W Małopolsce też nie ma śniegu...
Na ten kolejny niezimowy, styczniowy dzień miałem w planach zaatakowanie (po raz pierwszy w tym roku) Góry Stodólsko, czyli chyba najcięższego podjazdu w całym Zagłębiu. Ale zrobię to innym razem, na świeżości. Mimo zmiany trasy wcale nie było łatwo. W drugiej części przejażdżki miałem pod górę do Kuźniczki (zaraz potem na chwilę wjechałem do woj. małopolskiego), na prastary (jak zwykł mawiać najsłynniejszy chyba komentator wyścigów w południowej Polsce) rynek w Sławkowie i wreszcie przejazd przez Klimontów w końcówce. Było w miarę ok. Wiatr z południa, ciepło (7 stopni), momentami zza chmur wychodziło słońce.
Trasa (pagórkowata): Sosnowiec Centrum - Zagórze - Strzemieszyce - Łosień - Łazy Błędowskie - Okradzionów - Kuźniczka - Krzykawka - Sławków - Niwa - Cieśle - Maczki - Klimontów - Sosnowiec

Jest dobrze : o )

Poniedziałek, 8 stycznia 2007 · Komentarze(0)
Jest dobrze : o )
Zmieniła się pogoda. Wreszcie zaświeciło słońce, wiaterek tym razem leciutko wiał z południa. Zrobiłem nową klasyczną rundę plus interwałową pętęlkę przez Okradzionów (do Białej Przemszy) i Łazy Błędowskie. Jak na styczeń wyszła bardzo dobra średnia, a w końcówce miałem tyle siły, że spokojnie dobiłbym do 'stówki'. Tej jednak nie miałem dzisiaj w planach, ale jeśli w najbliższym czasie aura i forma się utrzymają to kto wie? : o )
Trasa (trochę pagórkowata): Sosnowiec Centrum - Zagórze - Strzemieszyce - Łosień - Łęka - Okradzionów - Łazy Błędowskie - Łosień - Huta Katowice - Gołonóg - Reden - Zagórze - Dańdówka - Sosnowiec

Mokra, nowa klasyka gatunku...

Sobota, 6 stycznia 2007 · Komentarze(1)
Mokra, nowa klasyka gatunku...
... czyli nawrót w moim rodzinnym Łośniu. Nowa, bo najbardziej klasyczna z klasycznych po wsze czasy pozostanie trasa ze startem i metą w Łośniu przez Niegowonice, Stodólsko, Ogrodzieniec, Świniuszkę, Chechło i Błędów (52.7 km). Dzisiaj mocno (pr)z(e)mokłem. Pełne zachmurzenie, przez większą część przejażdżki padał deszcz. Wciąż wiatr z południowego-zachodu, pięć stopni ciepła. Zero cyklistów. Jestem w miarę zadowolony (z siebie), bo było w miarę dobrze. Żeby się rozgrzać zastosowałem stary, sprawdzony sposób: gorący prysznic, pyszna herbata z cytryną i głośna, energetyczna muzyka, np. płyta 'Electric' The Cult. Polecam zwłaszcza 'Wild Flower'! : o )
Trasa (trochę pagórkowata): Sosnowiec Centrum - Zagórze - Strzemieszyce - Łosień - Łęka - Łosień - Huta Katowice - Gołonóg - Reden - Zagórze - Dańdówka - Sosnowiec.