Wiosna, wiosna... ... wiosna, ach to ty! W sumie w tytule miało być coś o mojej alergii, ale póki co udaję, że jej nie mam! :P Hmm, mimo wszystko cały czas będę obstawał przy tym, że w piątek wzięło mnie jakieś przeziębienie. Na szczęście już przechodzi. : o ) Do półmetka troszkę wiało w twarz (średnia 25 km/h), a potem było tak jak trzeba, a momentami nawet lepiej (np. 19 km/h na najsztywniejszym odcinku Stodólska). W Łośniu dogoniło mnie pięciu mastersów i dobrą chwilę z nimi pojechałem (wygrałem nawet premię górską w Gołonogu! :P). Odjechali mi oczywiście na prostej (koło Huty Bankowej), ech... Ogólnie jednak jestem zadowolony. Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Reden - Gołonóg - Huta Katowice - Łosień - Niegowonice - Łazy - Rokitno Szlacheckie - Mitręga - Góra Stodólsko - Niegowonice - Łosień - Huta Katowice - Gołonóg - Reden - Dąbrowa Górnicza Centrum - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.
Rowerowa opalenizna Trochę się bałem tej przejażdżki. Ze względu na żylaki w prawej łydce musiałem sobie zrobić dłuższą przerwę. Leki i żel sprawiły, że noga przestała boleć, ale wcale nie byłem pewien, że tak samo będzie w trakcie i po wycieczce. Na szczęście wszystko jest ok. : o ) Zresztą wszystko było tak jak trzeba. Miła towarzyszka (kosma100), piękna, słoneczna pogoda (20 stopni, lekki wiatr północno-zachodni) i noga, która dobrze kręciła po w większości mało uczęszczanych drogach. Trasa: Sosnowiec - Środula - Mydlice - Dąbrowa Górnicza Centrum - Pogoria III - Pogoria IV - Kuźnica Warężyńska - Warężyn - Toporowice - Mierzęcice - Pyrzowice (lotnisko) - Ożarowice - Świerklaniec - Wymysłów - Dobieszowice - Rogoźnik (zalew) - Strzyżowice - Psary - Sarnów - Preczów - Pogoria III - Dąbrowa Górnicza Centrum - Środula - Sosnowiec.
Foto to kolor Życie to czerń A ja wolę foto Bo wtedy śmieję się Od wczoraj chodzi za mną ten bardzo stary kawałek Tiltu. Pod jazdy cały czas go sobie nuciłem. :P Nie bez powodu się śmieję - było dobrze, a w końcówce nawet bardzo dobrze! Bałem się, że nie utrzymam średniej powyżej 27 km/h, a tu jeszcze udało mi się dobić do 28! Piękna, wczesnowiosenna pogona - co prawda trochę zachmurzone niebo, ale ciepło (12 stopni) i bezwietrznie. Trasa (troszkę górek w pierwszej części, potem płasko): Sosnowiec Centrum - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wlk. - Łosień - Błędów - Chechło - Klucze - Bolesław - Krążek - Wodąca - droga wzdłuż Sztoły - Sosina - Szczakowa - Maczki - Klimontów - Zagórze - Dańdówka - Niwka - Modrzejów - Sosnowiec.
Tarnowitz 05/2007 Chyba już wiem co robić, żeby poranna jazda była w miarę przyjemna. Na dzień dobry talerz płatków z mlekiem, potem dobre pół godziny odpoczynku i dopiero wtedy można ruszać w drogę. Dzisiaj jeszcze delikatnie pomagał mi wiatr, znaczy - lepiej być nie mogło! Z powrotem trochę wiało mi w twarz, ale - o dziwo i bardzo dobrze! - nie trwało to długo. W Zagłębiu spadł deszcz i - jakby powiedział prezes Tajner - nie było już ruchów powietrza. :P Pogoda nadal bardzo dobra, bo wiosenna. Oby tak dalej! Trasa: Sosnowiec Centrum - Pogoń - Piaski - Czeladź - Wojkowice - Żychcice - Bobrowniki Będzińskie - Dobieszowice - rzeka Brynica (granica Zagłębia i Śląska) - Kozłowa Góra - Radzionków - Bobrowniki Śl. - Osada Jana - Tarnowskie Góry - Kozłowa Góra - Jezioro Świerklaniec - Wymysłów - Dobieszowice - Rogoźnik - Wojkowice - Czeladź - Sosnowiec.
Wieje i rozwiewa mnie Znowu miałem przerwę. Wszystko przez powrót śnieżnej zimy na początku kalendarzowej wiosny i silny wiatr. Dzisiaj też wiało (ze wschodu) i choć w porównaniu z poprzednimi dniami już nie tak mocno, to i tak w drodze do Łośnia nie było przyjemnie. Efekt - średnia 22.2 km/h. Tam odbiłem na zachód i już do samego końca było tak jak trzeba, czyli z wiatrem w plecy. Na drodze coraz więcej rowerzystów. To cieszy! Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień (pomnik) - Ząbkowice - Ujejsce - Wojkowice Kościelne - Pogoria IV - Piekło - Łęknice - Dąbrowa Górnicza Centrum - Koszelew - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.