Maj... ... to wtedy kwitną kwiaty pachnie gaj to wtedy czarne diabły zjedzą was to wtedy runie w dół fala i jazz to wtedy pękną kraty (?) spłynie krew Szybki konkurs. Proszę podać tytuł i wykonawcę. :P A tak poza tym to dzisiaj było tak jak trzeba, znaczy plan został zrealizowany, czyli nieźle się sponiewierałem. Duży w tym udział miało także słońce, którego nie lubi moja głowa, a które grzało dość mocno. Między 28 a 30 stopni, ciepły wiatr z południa. Średnie tętno powyżej 160 (kurde, nie wiem, co się dzieje, tym razem starałem się nie przeginać!), maksymalne 196 (rekord, poprzednio 192). Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Błędów - Chechło - Kwaśniów Dolny - Cieślin - Bydlin - Wolbrom - Udórz - Pilica - Ogrodzieniec - Niegowonice (postój) - Łosień - Ząbkowice - Wojkowice Kościelne - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.
Sobotnia jazda obowiązkowa Chwilę mnie tu nie było (praca, praca i jeszcze raz... lenistwo wsparte wietrzną, nieszczególną pogodą), ale wróciłem! :P Dzisiaj było bardziej pochmurno (na koniec trochę mnie nawet zmoczyło) niż słoniecznie i momentami mocniej powiało (ciepły wiatr SW). Było dobrze. : o ) Tętno średnie: 159 (!), maksymalne: 188. Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Łęka - Łosień - Ząbkowice - Ujejsce - Wojkowice Kościelne - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.
Oprócz błękitnego nieba... ... nic mi dzisiaj nie potrzeba? Hmm, w sumie mogłoby być trochę cieplej. : o ) Leciutko zawiewało z północy i chyba stąd ten chłód. A raczej chłodzik (13-15 stopni). Poza tym słońce, słońce i jeszcze raz słońce! Było dobrze, mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. Pewnie już dziś wyciągnąłbym koło 29 km/h, gdybym na początek wybrał wariant przez Strzemieszyce. Miałem nadzieję, że jadąc przez Dąbrowę G. kogoś spotkam. Tym razem się jednak nie udało... Jak na tak dobrą pogodę coś dzisiaj trochę mało było tych rowerzystów. Średnia: 25.8 w Łośniu, 27 w Kluczach, 27.7 w Bolesławiu, 28.4 w Szczakowej, 28.3 w Zagórzu, potem dodałem jeszcze trzy dziesiąte. Trasa (troszkę górek w pierwszej części, potem płasko): Sosnowiec Centrum - Zagórze - Reden - Gołonóg - Huta Katowice - Łosień - Błędów - Chechło - Klucze - Bolesław - Krążek - Wodąca - droga wzdłuż Sztoły - Sosina - Szczakowa - Maczki - Klimontów - Zagórze - Dańdówka - Sosnowiec.