Na Wszystkich Frontach Świata...
Sobota, 17 maja 2008
· Komentarze(0)
Na Wszystkich Frontach Świata...
... a zwłaszcza tych atmosferycznych, których zderzenia dzisiaj byłem świadkiem. Nie było to nic przyjemnego i zdarzyło się w najgorszym z możliwych miejsc - na otwartej przestrzeni nad Pogorią IV. Co prawda efektownie wyglądały błyskawice nad Gołonogiem, ale południowy wiatr wiał tak mocno, że niemal zatrzymywał - prosta, pozycja 'praying gak' (od modlącego się koksiarza Landisa), puls 170, a na liczniku ledwie 22-23 km/h! Trwało to dobrą chwilę, gwałtownie się ochłodziło (z 25 do 16 stopni), na szczęście burza mnie ominęła, za to w Będzinie trafiłem na deszczyk.
Noga OK, trochę za wysoki puls, ale bez większego zmęczenia.
Średnie tętno: 148 (poniżej HZ - 2%, HZ - 23%, FZ - 43%, PZ - 32%; max 176).
Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Łęka - Tucznawa - Chruszczobród - Gołuchowice - Trzebiesławice - Ujejsce - Wojkowice Kościelne - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.
... a zwłaszcza tych atmosferycznych, których zderzenia dzisiaj byłem świadkiem. Nie było to nic przyjemnego i zdarzyło się w najgorszym z możliwych miejsc - na otwartej przestrzeni nad Pogorią IV. Co prawda efektownie wyglądały błyskawice nad Gołonogiem, ale południowy wiatr wiał tak mocno, że niemal zatrzymywał - prosta, pozycja 'praying gak' (od modlącego się koksiarza Landisa), puls 170, a na liczniku ledwie 22-23 km/h! Trwało to dobrą chwilę, gwałtownie się ochłodziło (z 25 do 16 stopni), na szczęście burza mnie ominęła, za to w Będzinie trafiłem na deszczyk.
Noga OK, trochę za wysoki puls, ale bez większego zmęczenia.
Średnie tętno: 148 (poniżej HZ - 2%, HZ - 23%, FZ - 43%, PZ - 32%; max 176).
Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Łęka - Tucznawa - Chruszczobród - Gołuchowice - Trzebiesławice - Ujejsce - Wojkowice Kościelne - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.