Blowin' in the Wind
Poniedziałek, 31 marca 2008
· Komentarze(0)
Blowin' in the Wind
Jakoś nie miałem ostatnio szczęścia. W czwartek i piątek piękna, rowerowa pogoda niestety nie była dla mnie. W sobotę miałem trochę wolnego, ale akurat wtedy aura się popsuła. W niedzielę znowu było prześlicznie, ale na rower zabrakło mi czasu... Dzisiaj wreszcie udało mi się trochę pokręcić w dobrych warunkach. Tylko dobrych, bo choć było zaskakująco ciepło (powyżej 15 stopni, więc - pierwszy raz w tym roku - ubrałem krótkie spodenki) to wiało z północnego-wschodu. Jak dla mnie trochę za mocno.
Średnie tętno: 145 (poniżej HZ - 3%, HZ - 32%, FZ - 33%, PZ - 32%; max 180).
Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Huta Katowice - Gołonóg - Reden - Dąbrowa Górnicza Centrum - Koszelew - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.
Jakoś nie miałem ostatnio szczęścia. W czwartek i piątek piękna, rowerowa pogoda niestety nie była dla mnie. W sobotę miałem trochę wolnego, ale akurat wtedy aura się popsuła. W niedzielę znowu było prześlicznie, ale na rower zabrakło mi czasu... Dzisiaj wreszcie udało mi się trochę pokręcić w dobrych warunkach. Tylko dobrych, bo choć było zaskakująco ciepło (powyżej 15 stopni, więc - pierwszy raz w tym roku - ubrałem krótkie spodenki) to wiało z północnego-wschodu. Jak dla mnie trochę za mocno.
Średnie tętno: 145 (poniżej HZ - 3%, HZ - 32%, FZ - 33%, PZ - 32%; max 180).
Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Huta Katowice - Gołonóg - Reden - Dąbrowa Górnicza Centrum - Koszelew - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.