Zimne wybory

Niedziela, 21 października 2007 · Komentarze(0)
Zimne wybory
Jeszcze w środę było 20C. I właśnie wtedy miałem pecha... Puścił wentyl w dętce Rubena (pierwszy raz z czymś takim się spotkałem, więcej gumowych produktów tej czeskiej firmy już raczej nie kupię), zapas też się nie spisał i w drodze powrotnej musiałem prowadzić rower. Daleko do domu jednak nie miałem (jakieś 5 kilometrów), a do tego wygrzało mnie słońce i po raz pierwszy zobaczyłem jak wygląda chyba jedyna w moim mieście, niedawno otwarta ścieżka rowerowa. Prezentuje się dobrze, trochę szkoda, że jest tak krótka, ale tak czy inaczej raczej nie będę po niej jeździł, bo generalnie nie lubię ścieżek rowerowych! :P
W czwartek ochłodziło się i spadł deszcz. W weekend w niektórych regionach Polski - ponoć także w Łośniu! - pojawił się nawet śnieg. W Sosnowcu go jeszcze nie widziałem, ale również tu było bardzo zimno. Dzisiaj termometr wskazywał tylko jakieś 3-4 stopnie, ale jezdnia była sucha, więc założyłem czapkę, rękawiczki oraz kurtkę i wybrałem się, żeby trochę poksięgować.
W wyborach nie wziąłem udziału, bo głosuję tylko na siebie.
Bez pulsometru.
Trasa: Sosnowiec - Środula - Józefów (Makro) - Dąbrowa Górnicza Centrum - Dziewiąty - Łęknice (postój) - Sosnowiec.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ksree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]