Czekając na (podwójną) setkę

Sobota, 22 września 2007 · Komentarze(1)
Czekając na (podwójną) setkę
Mam plan, żeby jubileuszowa setna przejażdżka miała minimum sto kilometrów. Ale to jutro. Dzisiaj korzystając z pięknej, słonecznej pogody (20C, wiatr z południa) wybrałem się w trasę z półmetkiem w Zawierciu. Z powrotem wiało w twarz. Niemal całe ostatnie 20km przejechałem z pałer-zonie, bo dołączył do mnie będziński kolarz, z którym do tej pory zdarzało mi się jedynie mijać na drodze. Okazało się, że nawet przy bardzo wysokim tętnie rozmowa nie była wielkim problemem.
Średnie tętno: 148 (HZ - 23%, FZ - 42%, PZ - 33%, 2% pod HZ).
Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Niegowonice-Dębina - Łazy - Zawiercie - Turza - Ciągowice - Chruszczobród - Trzebiesławice - Karsów - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.

Komentarze (1)

no i jak sie pozniej okazalo, trza bylo miec licencje kolarska, bo to walka o punkty :P

b0b3k 09:03 niedziela, 23 września 2007
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa obser

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]