Bardzo Duża Pętla Łosieńsko-Pogoriańska

Czwartek, 23 lipca 2009 · Komentarze(0)
- Cześć! - pozdrowił mnie kolarz (kolarz, bo jechał na kolarzówce) na płaskim odcinku za Staszicem. Zaraz potem zostawił mnie w tyle. Za szybko się jednak nie oddalał, a to zawsze kusi. Nawet wtedy jak żar leje się z nieba, nie ma czym oddychać, a po kilku mocniejszych depnięciach puls skacze powyżej 160 (u mnie, w taką pogodę, to norma, niestety...). Dogoniłem go na pierwszej górce, w dół oczywiście mi odjechał, ale przegoniłem na kolejnej. - Niezłe tempo - zasapał. Na zjeździe znowu widziałem przed sobą raczej krępą (ale to i tak nie moja kategoria wagowa, jestem w dużo cięższej) postać w koszulce i spodenkach Mapei. Do czasu. Zaczął się podjazd pod Łosień. W sumie nawet nieźle mu szło, znaczy jechało, ale w pewnym momencie puścił korby i tyle go widziałem. Obejrzałem się jakiś kilometr dalej. Nie było nikogo. Stanął z wrażenia czy aż tak dał mu się we znaki upał? Przeszarżował? Miał zapaść? Zemdlał i zsunął się z roweru? Umarł jak Tom Simpson na zboczu Mont Ventoux? Jeśli tak to trzeba będzie mu tam postawić pomnik. Anglik ma, nie bedzięmy przecież gorsi, a co! Nie wiem jak było i pewnie się nie dowiem. Wiem jedno - dla mnie zostawienie za sobą kolarza (i to pod górę) to powód dumy. Bo jak powiedział niekoniecznie świętej pamięci Marco Pantani 'Nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem'. A ja przecież jestem tylko trekingowcem (trekingowcem, bo jeżdżę na trekingu)! :P
Tak gorąco ponoć w tym roku jeszcze nie było. W radiu zapowiadali 35 stopni, po godzinie 18, kiedy wyruszałem w drogę, termometr przy sosnowieckim UM wskazywał 37, a maksymalna temperatura według mojego licznika to 33 i tego bym się trzymał.
Liczba kilometrów ze specjalną dedykacją dla jednej takiej, która nie wie, co jest ważne nie tylko dla mnie (słowo!), a co nie ma żadnego znaczenia (małe i duże litery).
Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wlk. - Łosień - Łęka - Tucznawa - Chruszczobród - Gołuchowice - Trzebiesławice - Ujejsce - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.

Mała Pętla Łosieńsko-Pogoriańska

Środa, 22 lipca 2009 · Komentarze(0)
Gorąco i duszno. Zaraz po przejażdżce BRUNO - nie będę zachęcał, ale dla mnie bomba! :P
Trasa: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wlk. - Łosień - Ząbkowice - Antoniów - Pogoria IV - Zielona - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.

28. Sosnowiec - Katowice - Sosnowiec + wieczorny dodatek

Wtorek, 21 lipca 2009 · Komentarze(0)
Trasa: Sosnowiec - Stawiki - Szopienice - Zawodzie - Muchowiec - Brynów --- Sosnowiec + Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wlk. - Łosień - Ząbkowice - Antoniów - Pogoria IV - Zielona - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.
Rekordowo z roboty (17.4 km w 38'25'' - także dzięki 'zielonej fali'). Końcówka bonusika na szybko, bo taki jeden nie chciał być gorszy. I dobrze! :P

25. Sosnowiec - Katowice - Sosnowiec

Wtorek, 14 lipca 2009 · Komentarze(0)
Do - w okolicach lotniska - z(a) takim jednym dobrze ubranym góralem, do tego młodym i bez brzucha. Słabiak. :P Stąd czas 43'25'' (na 17.7 km) i 2-kilometrowa hopka na ścieżce rowerowej zrobiona w 4'45''.
Trasa: Sosnowiec - Stawiki - Szopienice - Zawodzie - Muchowiec - Brynów --- Sosnowiec.

Ruda Małpa

Niedziela, 12 lipca 2009 · Komentarze(0)
Kilka uwag (a właściwie raport z dróg): ta najważniejsza - świetna pogoda na rower, a poza tym: wreszcie zrobili drogę w Łagiszy (ponoć dwa miesiące temu), nad Pogorią dałem radę góralowi z ONCE (pozdrowienia!), potem zaliczyłem (rzecz jasna przypadkiem, bo miałem jechać inaczej, ale nie skręciłem tam, gdzie trzeba) mój pierwszy raz w Podskalu, następnie okazało się, że negatywne opinie o Rudej Małpie są mocno przesadzone, błędowski EuroCamping - o dziwo! - nie tętnił życiem, być może zrobiono drogę z Błędowa do Niegowonic (będę musiał to sprawdzić), szacunek dla młodej kolarki z Kluczy (ciągnęła pod górę za Chechłem, że hej, tylko po co jej te majtki pod spodenki kolarskie?), apel do drogowców - weźcie się w końcu za odcinek zaraz za Kluczami w stronę Bolesławia (nie jest za bardzo dziurawy, ale za to fatalnie połatany) i na koniec - niedługo przed zimnym Tyskim w domu - remont na wiadukcie nad wschodnią obwodnicą wciąż trwa, niestety...
Trasa: Sosnowiec - Pogoń - Będzin - Łagisza - Sarnów - Preczów - Pogoria IV - Podskale - Trzebiesławice - Ujejsce - Ząbkowice - Łosień (postój) - Błędów - Chechło - Klucze - Bolesław - Krążek - Stare Bukowno - dolina wzdłuż Sztoły - Sosina - Szczakowa - Maczki - Klimontów - Dańdówka - Sosnowiec.

22. Sosnowiec - Katowice - Sosnowiec + wieczorny dodatek

Poniedziałek, 6 lipca 2009 · Komentarze(0)
Trasa: Sosnowiec - Stawiki - Szopienice - Zawodzie - Muchowiec - Ligota - Brynów --- Sosnowiec + Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wlk. - Łosień - Ząbkowice - Antoniów - Pogoria IV - Zielona - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec (26.8 km/h z tętnem 137).