Hopki na miękko
Wtorek, 25 września 2007
· Komentarze(0)
Hopki na miękko
Skoro mamy 25. dzień miesiąca to oznacza to koniec księgowania. Korzystając z przepięknej pogody (słoneczko, ciepełko, wietrzyk w południa) wybrałem dość okrężną drogę do biura - przez górki za Będzinem.
Średnie tętno: 144.
Trasa: Sosnowiec - Pogoń - Czeladź - Wojkowice - Rogoźnik - Siemonia - Nowa Wieś - Mierzęcice - Przeczyce - Warężyn - Pogoria IV - Ujejsce - Ząbkowice - Antoniów - Piekło - Łęknice (postój) - Dziewiąty - Zielona - Marianki - Preczów - Sarnów - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.
Skoro mamy 25. dzień miesiąca to oznacza to koniec księgowania. Korzystając z przepięknej pogody (słoneczko, ciepełko, wietrzyk w południa) wybrałem dość okrężną drogę do biura - przez górki za Będzinem.
Średnie tętno: 144.
Trasa: Sosnowiec - Pogoń - Czeladź - Wojkowice - Rogoźnik - Siemonia - Nowa Wieś - Mierzęcice - Przeczyce - Warężyn - Pogoria IV - Ujejsce - Ząbkowice - Antoniów - Piekło - Łęknice (postój) - Dziewiąty - Zielona - Marianki - Preczów - Sarnów - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec.