Tak dużo, tak mocno (ciąg dalszy)
Sobota, 10 lipca 2010
· Komentarze(0)
Miała być góra Żar, a skończyło się na Małej Pętli Łosieńsko-Pogoriańskiej z dodatkiem psarskim, czyli: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wielkie - Łosień - Ząbkowice - Antoniów - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Psary - Gródków - Będzin - Pogoń - Sosnowiec. Czy tylko przez upał?
Poza tym Weltour - Astana na remis na podjeździe pod Sarnów. To lubię!
Poza tym Weltour - Astana na remis na podjeździe pod Sarnów. To lubię!