Bez Końca (ciąg dalszy)
Czwartek, 22 kwietnia 2010
· Komentarze(0)
Mała Pętla Łosieńsko-Pogoriańska, to jest: Sosnowiec - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wlk. - Łosień - Ząbkowice - Antoniów - Pogoria IV - Preczów - Sarnów - Łagisza - Będzin - Pogoń - Sosnowiec, czyli to samo, co we wtorek, ale nie tak samo, bo i chłodniej, więc znowu w długich spodniach, które miały zostać w szafie i czekać na jesień, i wietrzniej, bo dwa dni temu dym z najwyższego komina Huty Katowice leciał (niemal) prosto w górę (co nie zdarza się często!), a teraz dość mocno dmuchało z zachodu, a ja na wietrze nie zyskuję, tylko tracę, i noga, choć dalej mocna, to już nie aż tak, ale nie ma co narzekać, bo było dobrze, zwłaszcza z tętnem.