Kolarskie mistrzostwa Polski (kobiety)
Sobota, 27 czerwca 2009
· Komentarze(0)
W drodze na dworzec trochę mnie zmoczyło. Wyglądało na to, że po wyjściu z wagonu będzie ciąg dalszy, ale na szczęście jezdnia była sucha. Wiało za to z północy, co mnie nieco zmęczyło. Natomiast sprzyjała mi temperatura (około 20C). Brak słońca również.
Pociąg się spóźnił, więc spóżniłem się na finisz orlików, ale to nic nowego. Zgodnie z założeniami obejrzałem za to kobiety. Potem nie miałem wyjścia i musiałem jechać na nocleg do hotelu w mieście Andrzeja Juskowiaka. W telewizorze cały czas pokazywali jak zalewa południową Polskę. U nas nie padało.
Trasa: Sosnowiec - Katowice PKP - Rawicz PKP - Krobia - Gostyń - Dolsk - 2 x pętla MP (bezlicznikowo) - Dolsk - Gostyń (bezlicznikowo).
Pociąg się spóźnił, więc spóżniłem się na finisz orlików, ale to nic nowego. Zgodnie z założeniami obejrzałem za to kobiety. Potem nie miałem wyjścia i musiałem jechać na nocleg do hotelu w mieście Andrzeja Juskowiaka. W telewizorze cały czas pokazywali jak zalewa południową Polskę. U nas nie padało.
Trasa: Sosnowiec - Katowice PKP - Rawicz PKP - Krobia - Gostyń - Dolsk - 2 x pętla MP (bezlicznikowo) - Dolsk - Gostyń (bezlicznikowo).