Źle mi się jechało...
Poniedziałek, 12 lutego 2007
· Komentarze(2)
Źle mi się jechało...
... tak jakoś ciężko. Mam nadzieję, że to tylko jeszcze wpływ sobotniej "stówki", a nie np. początek kryzysu wieku średniego :P . Tym razem byłem sam, pogoda dobra (około 7 stopni, słońce, w miarę sucha droga, wietrzyk z południa), więc minąłem kilku rowerzystów.
Trasa (średnio pagórkowata): Sosnowiec Centrum - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wlk. - Łosień - Niegowonice - Łazy - Wysoka - Tucznawa - Ząbkowice - Gołonóg - Reden - Zagórze - Dańdówka - Sosnowiec.
... tak jakoś ciężko. Mam nadzieję, że to tylko jeszcze wpływ sobotniej "stówki", a nie np. początek kryzysu wieku średniego :P . Tym razem byłem sam, pogoda dobra (około 7 stopni, słońce, w miarę sucha droga, wietrzyk z południa), więc minąłem kilku rowerzystów.
Trasa (średnio pagórkowata): Sosnowiec Centrum - Zagórze - Staszic - Strzemieszyce Wlk. - Łosień - Niegowonice - Łazy - Wysoka - Tucznawa - Ząbkowice - Gołonóg - Reden - Zagórze - Dańdówka - Sosnowiec.